Czasem porównuję South Park z Włatcami. Oba rozśmieszają, wydaje mi się, że SP nawet częściej. Może wynika to z humoru Amerykanów. Mam kilka ulubionych odcinków. Jednym z nich jest odcinek z sondą analną. Rozbrajający! Cartman był the best! Podobał mi się też odcinek z tancerzami. Stan miał świetną choreografię!
A jakie są Wasze ulubione odcinki?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach